Biblia w 5 minut...


Biblia uczy nas, że było to tak...

Bóg Jahwe stworzył ogród Eden, a w nim parę ludzi, aby go wielbili. Jedyną rzeczą, której im zakazał to jedzenie zakazanego owocu. Więc aby upewnić się, że jego ukochane dzieci unikną jego gniewu i na zawsze będą mogły żyć w raju, Jahwe posadził zakazane drzewo w samym środku ogrodu, jego owoce uczynił niezwykle atrakcyjnymi i niebiańsko smacznymi, po czym pokazał je swoim dzieciom.
Wszystko to, ponieważ kochał on człowieka i chciał za wszelką cenę uniknąć wypędzania go z raju.
A dla absolutnej pewności, posadził on jeszcze na zakazanym drzewie super-elokwentnego i mega-przekonującego gadającego, latającego* węża.

(* - jak wiemy z Księgi Stworzenia, węże zaczęły pełzać po ziemi dopiero po wypędzeniu człowieka, co miało być dla nich karą za skuszenie człowieka).

Ale to mu nie wyszło. Mimo wszelkich tych genialnych zabezpieczeń, sprawa się rypła. Adam i Ewa jakimś sposobem spróbowali owocu, odkryli że to wąż mówił prawdę („otworzą wam się oczy”), a bóg kłamał („umrzecie”), więc Jahwe wykopał ich z raju aby żyli na Ziemi w bólu i znoju, i wielbili go stamtąd, obciążając wszystkie przyszłe pokolenia za grzech ich praprapraprapra-dziadków, z którym te pokolenia nie miały nic wspólnego.


Ale to mu nie wyszło, więc utopił wszystkich ludzi na świecie (od noworodków, po staruszki), wraz ze zwierzętami i roślinami (od chomików-zwyrodnialców, po hultajskie stokrotki), zostawiając jedynie jedną 8-osobową rodzinę znęcającego się nad własnymi dziećmi chronicznego alkoholika (Noe) – ponieważ uznał tą rodzinę za najlepszą na całej Ziemi, chcąc by wszyscy ludzie w przyszłości pochodzili od nich.

Ale i to mu nie wyszło, i ludzie znowu przestali go wielbić, więc pomieszał ludziom języki aby nie mogli ukończyć budowy wierzy sięgającej jego siedziby. Jak wiemy, siedziba Jahwe jest w niebie na wysokości niższych partii chmur cumulonimbus, a ludzkość posiadała technologię budowy struktur wysokości kilku kilometrów już od epoki brązu.

Ale i to mu nie wyszło (zaczynamy już zauważać schemat?) więc spośród nich wybrał sobie jedno małe plemię i nakazał mu iść i wymordować pozostałe plemiona, ponieważ go nie wielbiły.

Ale i to mu nie wyszło, bo jego lud wybrany szybko skończył w niewoli egipskiej, co utrudniło im ten cały interes związany z wielbieniem Jahwe oraz gwałceniem i wyżynaniem w pień reszty ludzkości. Więc aby popchnąć sprawy do przodu, Jahwe zesłał na Egipt plagi, aby zmusić Faraona do uwolnienia jego najulubieńszego plemienia wędrownych pasterzy, jednocześnie sam siebie sabotując poprzez odebranie „wolnej woli” Faraonowi (ks. Wyjścia 9:12) i uniemożliwienie mu podjęcia decyzji o wypuszczeniu Żydów.
Kombinacja sadyzmu i nierozgarnięcia Jahwe drogo kosztował fikcyjny Egipt. Na szczęście dla Egipcjan Żydzi nigdy nie byli w Egipcie, więc cała historia nie mogłaby się wydarzyć nawet, gdyby sam Jahwe nie był mitem skopiowanym przez Żydów (nie chciało im się nawet zmieniać imienia) z ugarycko-kananejskiego panteonu mitologicznych Elohimów.

Przeskakując kilka lat do przodu - naród wybrany Jahwe pelęta się przez lata błądząc w kółko po pustyni arabskiej (której przejście na piechotę zajmuje dwa tygodnie).
Jahwe wzywa Mojżesza na rozmowę w dwoje oczu i siedem listków, po czym daje mu dziesięć (spośród sześciuset trzynastu) przykazań. Najważniejsze z tych 10 przykazań skupiają się na wielbieniu Jahwe jako super-hiper-najlepszego boga (wynik kompleksu niższości gnębiącego Jahwe od czasów koegzystencji w ugaryckim panteonie z resztą swoich potężniejszych braci (np. Baal i Jam), kochanką Aszerą oraz jego własnym ojcem Elem), a pozostałe to głównie niezbyt udana kopia Kodeksu Hammurabiego z Babilonu (na terenie którego protoplaści Żydów rzeczywiście byli w niewoli, i skąd skopiowali pokaźną część starotestamentowych mitów, jak chociażby potop będący zerżnięciem mitu o Gilgameszu).

Ale i to mu nie wyszło, bo po powrocie Mojżesza do obozu okazało się, że jego lud wybrany zaczął już wielbić innych bogów. Wystarczyło kilka dni bez Mojżesza, żeby ci geniusze - którzy sami byli świadkami wszechmocy i potęgi Jahwe męczącego fikcyjnych Egipcjan, rozstępującego morze, codziennie zsyłającego mannę z nieba i prowadzącego ich w nocy słupem ognia sięgającego chmur - stwierdzili „- Eeee tam, na cholerę nam taki bóg Jahwe. Zaczniemy czcić figurkę krowy, która gó.wno robi”.
Intelektem nie grzeszyli, ale cóż – jaki bóg, taki lub wybrany.

Więc Jahwe poganiał ich jeszcze po pustyni przez kilka dekad, po czym doprowadził swój lud wybrany do Ziemi Obiecanej. Co prawda okazało się, że owa Ziemia Obiecana była już zajęta przez inne ludy, ale nie było to nic, czego nie rozwiązałyby nakazane przez Jahwe systematyczne ludobójstwa, masowe mordy, czystki etniczne i zbiorowe gwałty.
I tak powstało królestwo Ludu Wybranego boga Jahwe.


W międzyczasie dał on swojemu ludowi wybranemu 613 przykazań, których przestrzeganie miało zapewnić jego przychylne oko. Przykazania te można podzielić na pięć grup:

➊. nakazy rzeczywiście dobre (mniejszość: np. nie mów fałszywego świadectwa przeciw bliźniemu swemu, nie kradnij)
➋. nakazy na pierwszy rzut oka wyglądające na dobre, ale okazujące się nieprzemyślanymi, niejasnymi, lub niemożliwymi do przestrzegania w rzeczywistości, przez co są łamane nawet przez inne biblijne przykazania (np. nie zabijaj)
➌. nakazy absurdalne, bezsensowne i głupie (zakaz noszenia ubrań uszytych z dwóch materiałów naraz, zakaz jedzenia krewetek, )
➍. nakazy związane wyłącznie z megalomanią Jahwe i jego potrzebą bycia wielbionym (to są te najważniejsze przykazania)
➎. nakazy złe, bestialskie i antyludzkie, jak np: nakaz zabijania nieposłusznych dzieci i homoseksualistów oraz czarownic (lol), nakazanie ofierze gwałtu poślubienie swojego gwałciciela bez możliwości rozwodu, propagacja i systematyzacja niewolnictwa, szczegółowe instrukcje znakowania niewolników, instrukcje jak bić niewolników na śmierć aby nie być pociągniętym do odpowiedzialności kiedy na skutek tego bicia umrą, szczegółowe instrukcje sprzedawania własnych córek do niewoli seksualnej, nakaz składania sobie ofiar z dzieci jego wyznawców, itp. itd.

Wszystkie one są wg Biblii równie moralne i powinny być przestrzegane dzisiaj, tak jak i słynne 10 przykazań (9 dla katolików), o czym wielokrotnie zaświadcza sam Jezus, chociażby w Ew. Mateusza 5:19.

Ale... i to Jahwe nie wyszło...

Więc stworzył on wcielenie samego siebie aby zstąpić na Ziemię, i poświęć siebie samego w ofierze samemu sobie, by obejść prawo stworzone przez samego siebie, aby móc nam wybaczyć.
Zamiast po prostu wybaczyć i zapomnieć, jak każdy normalny kochający, niepatologiczny niepsychopatyczny i niemizogeniczny rodzić.

Ale... i to mu nie wyszło. Dzisiaj najszybciej rosnącą na świecie grupą wyznaniową są... niewierzący, a wiarygodność istnienia Jahwe nie przewyższa wiarygodności istnienia Zeusa, Odyna, Kryszny oraz Doliny Muminków.



Ale załóżmy na chwilę, że istnieją jakiekolwiek dobre powody do uznania istnienia tego judeo-chrześcijańskiego boga Jahwe za prawdę, i że Biblia jest rzetelnym źródłem wiedzy na jego temat – co jest istotą chrześcijaństwa.

Pytanie brzmi: dlaczego ktokolwiek miałby takiego boga wielbić, zamiast gardzić nim za jego nieudaczność i przeklinać za bycie potworem?


------------------------------------------------------------ ---------------------------------------
Czy powinieneś wierzyć w boga? Sprawdź: http://www.filmweb.pl/user/impactor

57
  • "Pytanie brzmi: dlaczego ktokolwiek miałby takiego boga wielbić"

    No jak to dlaczego? Należenie do ulubionego narodu tego Boga daje znacznie wyższe prawdopodobieństwo zdobycia nagrody Nobla niż należenie do jakiegokolwiek innego narodu.

    Czy to nie jest racjonalny powód?

  • A ten dalej ciśnie te swoje wypociny, czy Ty musisz pisać takie bzdury pod każdym filmem związanym z biblią ? Bili Cie w dzieciństwie po głowie Biblia , czy co ?

  • Ten człowiek nie ma pojęcia o Biblii. Nie ma sensu z nim dyskutować, bo nie ma otwartego umysłu. Jeśli to jakieś badanie naukowe to jest to pseudo-badanie. Coś mi się nawet wydaję, że z lekka zajeżdża chorobą -wiadomo jaką-. Może Kajetan P. to jego znajomy? Może jego przeznaczenie to szukanie wyznawców 'Jahwe' i przeprowadzaniu na nich eksperymentów? Na takich ludzi trzeba uważać, nigdy nie wiadomo, w czyim plecaku wyląduje twoja głowa. Myślę, że powinien przeprowadzać takie rozmowy na bliskim wschodzie, posiada bardzo zatwardziałe poglądy. Może zastanowiłby się co mówi. Przy pierwszej rozmowie odmieniłoby mu się życie. Na długo :)

  • Napiszę swoje zdanie według głównych akapitów, bo bardzo się rozpisałeś :) (pierwszy pominę z tytułu, że to wstęp)
    1. Bóg stworzył ludzi, bo był samotny. Stworzył drzewo życia, bo chciał, żeby ludzie słuchali się go z własnej woli (a nie dlatego, że innej opcji nie było). Wąż rozsiadł się na drzewie sam, ponieważ był upadłym aniołem w ciele zwierzęcia i podobnie jak ludzie miał wolną wolę. Poza tym wiele teorii różnych odmian chrześcijaństwa mówi, że Księga Rodzaju jest przenośnią i nie należy traktować jej dosłownie. Co by nie mówić, biblia należy do literatury ;)
    2. Bóg nie kłamał, odkąd Adam i Ewa zjedli owoc ludzie umierają, wcześniej mogli żyć w nieskończoność. "Wykopał" ich z raju, żeby mógł nagradzać tych, którzy go słuchają. Wszystkie pokolenia nie cierpią przez Adama i Ewę, wszystkie pokolenia cierpią przez siebie. Bo tak szczerze - czy ty nigdy niczego złego nie zrobiłeś?
    3. Noe był znęcającym się nad dziećmi chronicznym alkoholikiem? Mam nadzieję, że nie opierasz swojej wiedzy na filmie "Noe, wybrany przez Boga", bo tam skałozaury chodzą na legalu po ulicach :)
    4. Historia o Wieży Babel również może być traktowana jako przenośnia. Ludzie wybudowali super budowlę. Bóg na to - ok, cieszę się, że stworzyłem takie twórcze istoty. Ludzi stwierdzili, że skoro potrafią coś wybudować to sami są sobie bogami. No to Bóg się wkurzył (że w przenośni chcą dosięgnąć niebios) i pomieszał im języki. Ja też bym się wkurzyła jakby jakieś głupie kurduple, które mają mózg dzięki mnie, zaczęły uważać, że same sobie wszystko zawdzięczają :) To tak jakby ludzie zrobili mądre roboty, które by próbowały ich wykopać z należnego im miejsca.
    5. Gwałcenie i wyżynanie w pień reszty ludzkości? Izraelici mieli zakaz wiązania się w jakikolwiek sposób z kobietami innej wiary, że się nie słuchali (jak zwykle) to inna sprawa. A co do wyżynania - wtedy wszyscy się wyżynali. Jakby nie napadali na inne kraje to inne kraje, by napadały na nich. Wyżynanie było bardziej ekonomiczne, bo to Izraelici dyktowali warunki. Co do faraona to nigdy nie rozumiałam i pewnie nie zrozumiem odebrania mu przez Boga wolnej woli. Też jest to dla mnie bez sensu, ale chętnie posłucham wyjaśnienia kogoś mądrzejszego od siebie.
    6. Nie będę komentować mieszania różnych wyznań, bo to tylko domysły, ale prawdopodobnie nigdy się nie dowiemy czy biblia była pierwsza czy kodeks. Z całą pewnością Babilon to bardzo stare miasto i istnieje duże prawdopodobieństwo, że tamtejsze prawa zostały podpowiedziane przez Boga - to raz. A dwa - różne religie mają różne wersje tej samej historii, to dobry dowód na rzeczywiste istnienie Boga (poszukaj ile jest wersji potopu to się zdziwisz).
    7. Zobacz sobie, co robi nasz rząd, to zobaczysz prawdziwe niegrzeszenie inteligencją. Widać i my, i Żydzi mamy wspólnych przodków, Hmm... ciekawe kogo.
    8. Stary Testament jest lekko makabryczny, ale na pewno kojarzysz nowy. Na pewno wiesz, że jest prawie przeciwieństwem starego. Nie pytaj mnie, dlaczego tak jest, bo nie wiem.
    9. - Nie zabijaj jest według ciebie jedynie na pierwszy rzut oka dobrym przykazaniem? Moim zdaniem zawsze. Zabijamy we własnej obronie, bo chcemy żyć, ale myślę, że dla zdrowego na umyśle człowieka zabicie kogokolwiek nie jest przyjemnym doświadczeniem. Co nie znaczy, że krytykuję ludzi, którzy to robią. Ba, nawet jestem za karą śmierci w drastycznych przypadkach. Ale zabijanie odbija się na naszej psychice, więc ogólnie myślę, że to dobra rada.
    - Ubrania z różnych rodzajów materiałów nie są najwygodniejsze i najzdrowsze dla skóry, wieprzowina jest mięsem niezdrowym (to powszechnie znany fakt). Co do krewetek to nie wiem w czym problem, ale biorąc pod uwagę jak wielu rzeczy jeszcze nie wiemy, na pewno miało to w tamtych czasach (a może również i w tych) jakieś znaczenie dla zdrowia
    - Jak już mówiłam Stary Testament jest... specyficzny. I sama nie rozumiem tamtych zasad :/
    10. Wiarygodność Boga jest podzielona według różnych teorii. Ostatnio bardzo popularna jest teoria ewolucji, ale dla ciekawskich polecam przyjrzenie się sprawie z drugiej strony i obejrzenie chociażby wykładów Kenta Hovinda (dr Dino) np. "Dinozaury i biblia", które są dostępne na youtube.

    Nigdy nie chodziłam do kościoła katolickiego, w innych od lat nie byłam, ale uważam że warto mieć otwarty umysł i według własnej logiki dochodzić, co jest prawdą, a co nie. Osobiście uważam, że i odkrycia naukowe warto w miarę możliwości testować, i badać różne punkty widzenia w różnych sprawach.
    Pozdrawiam :)

    • Ad1.
      Ostrożnie z twierdzeniami „bóg był samotny” bo za coś takiego grozi ekskomunika. Wąż rozsiadł się sam, a bóg o tym nie wiedział, ani go nie stworzył? Ojej, myślałem że w tej mitologii bóg stworzył wszystko i wie o wszystkim, nawet tym co się jeszcze nie zdarzyło. Zastanów się, czy Twoje odpowiedzi mają sens.
      A co do argumentu o „słuchaniu się”, polecam

      http://www.filmweb.pl/user/impactor

      ① * Czy i czym Jahwe wyklucza możliwość swojego istnienia? Czy brak zła = brak dobra?
      oraz upadek chrześcijańskiego konceptu wolnej woli zakończony epickim zapętleniem logicznym

      ② * Czy biblijny bóg jest kochającym rodzicem? oraz Logiczne zapętlenie n/t wolnej woli ∞
      wygląda na to, że każda próba udowodneinia miłości boga lub chrześcijańskiej wolnej woli kończy się zapętleniem...
      Bonus: dlaczego bóg odebrał Adamowi i Ewie możliwość niezjedzenia zakazanego owocu.


      Ad.2
      ►►► Wszystkie pokolenia nie cierpią przez Adama i Ewę, wszystkie pokolenia cierpią przez siebie. Bo tak szczerze - czy ty nigdy niczego złego nie zrobiłeś?

      Sorry, ale człowiek należał do raju, z którego opuszczenie było karą dla Adama i Ewie. Skoro więc nie rodzimy się w raju, to ponosimy karę za Adama i Ewę. Zresztą jeden z najważniejszych ceremoniałów Twojej religii jest dowodem tego, że właśnie powiedziałaś bzdurę: bo czym jest chrzest, jeśli nie zmyciem Grzechu Pierwotnego, czyli odpowiedzialności za czyn Adama i Ewy?

      Ad.3
      ►►► Mam nadzieję, że nie opierasz swojej wiedzy na filmie "Noe, wybrany przez Boga", bo tam skałozaury chodzą na legalu po ulicach :)

      Zabawnie brzmi to w ustach osoby, która opiera swoją wiedzę o świecie na Biblii, w której na legalu są smoki, jednorożce, bogowie, lewiatany, cyklopy, mantikory i czary, a ludzie rodzą się z dziewic, a potem zmartwychwstają...

      Odpowiadając – nie, nie opieram się na filmie. Opieram się tylko na Biblii.

      http://www.filmweb.pl/user/impactor

      ➏ * Biblia w 5 minut
      ♱ czy Noe znęcał się nad swoją rodziną i czy Biblia opisuje go jako alkoholika?


      Ad.4
      ►►► Historia o Wieży Babel również może być traktowana jako przenośnia.

      W ogóle, to nie ma powodu by całej Biblii nie traktować jako przenośni.
      Ale jeżeli jakaś historia brana dosłownie wskazuje negatywnie na naturę boga, to przenośnia niczego nie zmienia, bo cechą charakterystyczną przenośni jest to, że esencja pozostaje zachowana. Polecam sprawdzenie definicji słowa „przenośnia”.

      Ad.5
      ►►► Gwałcenie i wyżynanie w pień reszty ludzkości? Izraelici mieli zakaz wiązania się w jakikolwiek sposób z kobietami innej wiary, że się nie słuchali (jak zwykle) to inna sprawa.

      Co to ma do masowych gwałtów i niewoli seksualnej?

      A co do wyżynania innych i czystek etnicznych, to z Twojego tłumaczenia wynikają dwie rzeczy:

      1. Jeżeli wszyscy robią coś złego, to my również możemy to robić, bo jesteśmy usprawiedliwieni, a bóg nam to nakaże.

      2. Wynikałoby, że Izraelici wyrzynali tylko w obronie. Tymczasem jest odwrotnie. Bóg nie nakazywał Izraelitom bronienia się. Bóg nakazywał napadanie na inne narody, wyżynanie, gwałcenie i zabieranie im ziemi.

      Twoje tłumaczenia, zamiast rozgrzeszać Biblię, Jahwe i izraelitów, pogarszają tylko sprawę, a Ciebie ciągną na dno moralności, tam gdzie leży Biblia.



      ►►► Co do faraona to nigdy nie rozumiałam i pewnie nie zrozumiem odebrania mu przez Boga wolnej woli. Też jest to dla mnie bez sensu, ale chętnie posłucham wyjaśnienia kogoś mądrzejszego od siebie.

      Ależ nic podobnego. Ty nie posłuchasz wyjaśnienia jeżeli jest logiczne, dobrze uargumentowane i najlepiej uzasadnione. Ty posłuchasz wyjaśnienia tylko wtedy, jeżeli wpasuje się w resztę Twojego poglądu na Jahwe i Biblię.

      To jest dla Ciebie priorytetem, i dla tego priorytetu wrzucisz pod pociąg wszelką logikę, racjonalność, moralność i dążenie do prawdy.


      Ad.6
      ►►► Nie będę komentować mieszania różnych wyznań, bo to tylko domysły, ale prawdopodobnie nigdy się nie dowiemy czy biblia była pierwsza czy kodeks.

      Masz rację. Jeżeli nie sprawdzimy w byle podręczniku szkolnym i pozostaniemy ignorantami, ponieważ powszechnie dostępna wiedza mogłaby zagrozić naszej wierze, to rzeczywiście nigdy się nie dowiemy.


      ►►► całą pewnością Babilon to bardzo stare miasto i istnieje duże prawdopodobieństwo, że tamtejsze prawa zostały podpowiedziane przez Boga - to raz.

      To prawdopodobieństwo jest równie duże, co to że tamtejsze prawa zostały podpowiedziane przez Odyna, ojca Thora. Na oba twierdzenia mamy IDENTYCZNIE silne dowody i argumenty.


      ►►► A dwa - różne religie mają różne wersje tej samej historii, to dobry dowód na rzeczywiste istnienie Boga (poszukaj ile jest wersji potopu to się zdziwisz).

      Zaraz się rozpłaczę…
      Różne komiksy mają różne wersje tego samego miasta – Nowego Jorku. To dobry dowód na istnienie Spidermana!


      Ad.7
      ►►► Widać i my, i Żydzi mamy wspólnych przodków, Hmm... ciekawe kogo.

      Masz na myśli ewolucję?


      Ad.8.
      ►►► Stary Testament jest lekko makabryczny, ale na pewno kojarzysz nowy. Na pewno wiesz, że jest prawie przeciwieństwem starego. Nie pytaj mnie, dlaczego tak jest, bo nie wiem.

      Cieszę się, że wspomniałaś NT

      http://www.filmweb.pl/user/impactor

      Dział Ⅲ. Nowy Testament


      Ad. 9
      ►►► Nie zabijaj jest według ciebie jedynie na pierwszy rzut oka dobrym przykazaniem? Moim zdaniem zawsze. Zabijamy we własnej obronie, bo chcemy żyć

      :) Zaczynasz być coraz lepsza w dowodzeniu błędu swojego argumentu w dwóch następujących po sobie zdaniach.


      ►►► myślę, że dla zdrowego na umyśle człowieka zabicie kogokolwiek nie jest przyjemnym doświadczeniem. Co nie znaczy, że krytykuję ludzi, którzy to robią. Ba, nawet jestem za karą śmierci w drastycznych przypadkach. Ale zabijanie odbija się na naszej psychice, więc ogólnie myślę, że to dobra rada.

      O_o...
      Idealny cytat do cyklu „bez komentarza”…


      ►►►- Ubrania z różnych rodzajów materiałów nie są najwygodniejsze i najzdrowsze dla skóry, wieprzowina jest mięsem niezdrowym (to powszechnie znany fakt)

      …. :((((((((((((((((((((


      ►►► jak już mówiłam Stary Testament jest... specyficzny. I sama nie rozumiem tamtych zasad :/

      Jednak mimo to próbujesz ich bronić i tłumaczyć, sprawiając że i Ciebie ciągną na dno.


      ►►► Wiarygodność Boga jest podzielona według różnych teorii. Ostatnio bardzo popularna jest teoria ewolucji, ale dla ciekawskich polecam przyjrzenie się sprawie z drugiej strony i obejrzenie chociażby wykładów Kenta Hovinda (dr Dino) np. "Dinozaury i biblia", które są dostępne na youtube.

      http://replygif.net/i/759.gif

      Trzeba było od tego zacząć, żebym na wejściu wiedział, że rozmawiam z kimś kto stawia Teorię Ewolucji na równi z Kentem Hovindem…

      http://www.filmweb.pl/user/impactor
      * Dr Kent Hovind (dr Dino) - czyli tyranozaury jako zwierzątka domowe, obalanie bzdur Dawkinsa i kolosalny FAIL argumentum ad authoritem


      ►►► uważam że warto mieć otwarty umysł i według własnej logiki dochodzić, co jest prawdą, a co nie.

      Twój umysł jest tak otwarty, że wszystko z niego wypada, a używanie sformułowań pokroju „własna logika” doskonale się w to wpisują.

      Przepraszam samego siebie, że straciłem czas pisząc tą odpowiedź ;(

  • Jedno pytanie: Mówisz o 10 przykazaniach, a dla katolików 9. O co chodzi?

Zgłoś nadużycie

Opisz, dlaczego uważasz, że ten wpis nie jest zgodny z regulaminem serwisu:
o