Poddajecie się tej sztuczności i chodzicie w ten dzień po cmentarzach??
Dla mnie to dzień jak każdy z 365, a co cztery lata 366 dni w roku.
Poddajecie się tej sztuczności i chodzicie w ten dzień po cmentarzach??
Dla mnie to dzień jak każdy z 365, a co cztery lata 366 dni w roku.
I tak i nie bo niby chodzę na 1 cmentarz do zmarłych najbliższych ale nie na pokaz tzn nie kupuje zniczy za paredziesiąt złotych robiąc tym samym z grobów choinki czy tam jakichś wieńców, proste małe znicze wystarczą. Nie chodzę też odje.b.any jak prezydent w gajerku zwykłe morówy i flek jak codziennie.
Żeby nie czcić zmarłych w dniu ich święta to trzeba być człowiekiem pozbawionym uczuć i jakiejkolwiek empatii.
Jakiego ich "święta"?? Narzuconego przez kościół katolicki?? To żadne "święto", a dzień jak każdy inny.
Tego wcale nie narzucił kościół. Ja mam w dupie kościół katolicki, jestem ateistą, ale ten dzień nie jest dniem jak każdy inny.
Masz w dupie kościół katolicki, ja także, zresztą każdy jeden kościół, do tego mam w dupie "dzień wszystkich świętych".
Jesteś ateistą?? Nie ośmieszaj się. Siedzisz przy "wigilijnym stole", masz ochrzczone dziecko itp itd, nie pisz bzdur.
Siedze przy wigilijnym stole wyłącznie dla dobrego jedzenia, nie śpiewam kolęd, nie chodzę na pasterkę. Dziecko mam ochrzczone dziecko bo bez chrztu w dzisiejszych czasach nic nie załatwisz, żadnego dokumentu dla dziecka, do szkoły by nie przyjęli, itp.itd. A pamięć zmarłym się należy w dniu ich święta jak psu buda.
Siedzisz przy stole bo poddajesz się naciskowi innych ludzi niemyślących.
Co wspólnego ma chrzest z przyjęciem do szkoły?? Napiszę Ci, nic, nie jest potrzebny do niczego. Zwyczajnie chrzcicie dzieci "bo wypada", albo "co ludzie powiedzą".
Niby masz gdzieś kościół katolicki, a stoisz jak niepoważny kiedy pingwin polewa dzieciaka zwykłą wodą, gdzie tu sens i logika?? Zresztą to jest narzucanie dziecku własnych przekonań, dajcie mu wybór, chrzest i inne debilizmy powinny być od 18 roku życia.
Do przedszkola żadnego nie chcieli przyjąć bez świadectwa chrztu musieliśmy ochrzcić syna w wieku 3 lat.
Niby w jakim celu? Spłodź dziecko i spróbuj go zapisać jak podrośnie do jakiegokolwiek przedszkola w Warszawie bez świadectwa chrztu, życzę powodzenia.
Nie ośmieszaj się. Chrzest to tylko ludzki wygłup i krzywda dla dziecka, nic poza tym. Wiesz w jakim przedszkolu przyjęli by dziecko bez chrztu?? W każdym.
Nie masz dzieci to się nie wypowiadaj. My z żoną próbowalismy we wszystkich w naszej okolicy i wszędzie było to samo.
Ale ja mam dzieci i moje mlodsze dziecie chodzi do przedszkola od 2 lat mimo ze nie ma papierka z chrztu. Zreszta to warunkiem do uczeszczania do takich placowke obłęd.
Może to zależy od dzielnicy albo od miasta. Nie mam pojęcia, w mojej okolicy syna nie chcieli przyjąć, bez zaświadczenia o chrzcie.
Co za banda kret... no ja pierdziule a co jakbys byl innego wyznania. Powiem szczerze ze nie rozumiem tego bo to jest narzucanie jakiej kto ma byc wiary. Dobrze ze to na mnie nie trafilo bo bym im wszystkim powiedziala.co o tam nich mysle i jakby to nie poskutkowalo pislabym gdzie sie da ze naruszaja moje prawo. A o przyjeciu do przedszkolu decyduje system ktory punktuje a nie ma tam nigdzie wzmianki o wierze.
JAkbym był innego wyznania to podejrzewam, że by w ogóle ze mną słowa nie zamienili. W polsce większość jest zdania, że wszyscy muszą być katolikami.
Oni w ogóle nie mają takiego prawa pytać się Was o to. To wasza prywatna sprawa. Dobrze ze u mnie takich cukrów nie było bo bym im wszystkim za skórę znalazła.A poprosiles o przepis który to reguluje?
Nie prosiłem o przepis bo u mnie nie ma państwowych przedszkoli tylko wyłącznie prywatne, więc mogą sobie stosować zasady jakie chcą.
Niby tak ale warto było poprosić żebyś mógł to zobaczyć. A po drugie nawet prywatne przedszkola nie mają prawa wnikać w Twoje prywatne sprawy.
Chciałem żeby mi pokazli to mi powiedziano, że ich przepisy nie obowiązują.
To cza było to zgłosić w odpowiednie miejsce bo to skandaliczne zachowanie dyrektorki jak nieobowiazuja jasne ze każdą placówkę obowiązuje regulację prawne oczywiście regulamin może się troszkę różnić od placówek państwowych ale wiara nie jest żadnym wyznacznikiem na to czy dziecko może uczęszczać czy też nie. Także jak dla mnie totalne przegięcie. Bo to już ani nie jest śmieszne tylko żałosne jak ludzi a sie pomieszalo w głowach. A macie panstwowe przedszkola wszędzie są ale pewnie w większych miastach ciężej o przyjęcie dziecka.
Nie posiadamy samochodu, więc przedszkole musiało być na naszym osiedlu bądź w niedalekiej okolicy.
Zescie zle zle trafili jednym zdaniem. Cisnie mi sie duzo niecenzuralnych slow odnosnie.tego co was spotkalo. Szczerze to taka abstrakcja dla mnie ze cos takiego sie dzieje. No nic podtrzymuje zdanie ze szkoda ze nie trafilo to na mnie.
A z kolei ja na przykład ani do zerówki ani do przedszkola ani do zerówki nie chodziłem i właśnie przez to, że nie byłem za dzieciaka ochrzczony miałem kłopot ze ślubem cywilnym, kazali w urzędziestanu cwyilnego dać świadectwa chrztu i w wieku 25 lat musiałem się ochrzcić. Niestety taka prawda, że jak nie masz tego małego papierka to nic nie zdziałasz w dzisiejszych czasach.
"właśnie przez to, że nie byłem za dzieciaka ochrzczony miałem kłopot ze ślubem cywilnym"
że jak?
Ślub cywilny nie jest sakramentem kościelnym tylko umową prawną zawieraną w urzędzie. Panie w urzędzie troszkę was oszukały albo miały znajomego xiędza któremu wysyłały klientów. Zresztą przedszkolanki też coś was ściemniają.
"Chrzest to tylko ludzki wygłup i krzywda dla dziecka," -- takimi tekstami daleko nie pojedziesz. Znaczy, że nic nie kumasz z dorobku cywilizacji i sie ośmieszasz.
Ja, ateusz, swoje piszczaki ochrzciłem. A one i tak nie wierzą. Ale miały szansę. I mają.
Nie bądź zbyt ostry w osądach, w kwestii wiary wskazana jest delikatność. Hej!
Swieto zmarlych jest dopiero jutro, dzisiaj mamy "wszystkich swietych", swietych kosciola katolickiego. Nie przypominam sobie zeby kosciol kanonizowal(?) kazdego zmarlego, wiec nie jest to swieto zmarlych.
Dla Ciebie moze byc jedno i to samo, ale faktem jest, ze swieto zmarlych jest dopiero jutro.
W kalendarzu jest napisane Święto Zmarłych i odkąd sięgam pamięcią zawsze tak było, nie interesuje mnie co mówi kościół, jestem niewierzący.
Vachell to zwykly amoralny smiec. Nie ma honoru i sprzedalby wlasna matke , gdyby tylko ktos chcial ja kupic.