Czy macie jakies zwierzatko/zwierzatka w domu?a moze jakies chcielibyscie miec?
aktualnie mam 2 psy, 4 koty i rybki
marzy mi się jeż pigmejski, może kupię
niedługo będę miał więcej kotów, bo moja kotka jest w ciąży
przygarnąłem ją 2 lata temu, ma na oko 15 lat, bo jest cała sztywna, tzn. chyba ma reumatyzm, chodzi jakby była pijana, oraz nie ma zębów. widać że jest bardzo stara. mimo to 3 raz od momentu gdy ją przygarnąłem będzie miała koty
pozostałe 2 kotki są wysterylizowane.
powyżej się pomyliłem - aktualnie mam 3 koty xDD
Duzą masz menażerie,to mogleś sie pomylic.:-)ja obecnie mam...wrobelka. Mialam tez papuzie falista,ale uciekla mi;-(
Takiego dzikiego wróbla z dworu? Lepiej go wypuść, bo dzikie ptaki szybko zdychają w niewoli.
Niedawno znalazłem na balkonie małego ptaka, siedział w doniczce z kwiatami, nie mam pojęcia skąd się tam wziął, w ogóle się mnie nie bał. Wziąłem go do domu i po chwili zaczął latać po moim pokoju, więc zaniosłem go na dwór i odleciał.
Mam go juz 3 miesiac i ma sie swietnie. Brat znalazl go,gdy byl slabo upierzony.dopiero prawdziwie wroblowate upierzenie dostaje. Jest przemily:-)
Od dzisiaj i ja mam jakiegoś małego ptaka. Skikał sobie koło domu, więc go przygarnąłem. Musiał chyba wypaść z gniazda. Odchowam go, a potem ustrzelę z wiatrówy.
Żart :))
Na razie nie chce jeść, ale jutro może coś przekąsi jak zgłodnieje.
Ma puch czy piorka? Moze byc przestraszony dlatego nie chce jesc.bo ptaki jedza średnio co 15-20min.:-) pierwszy posilek podaj mu przez pipete:-)zadka,gotowana kasze manną.
Bardziej puch. Piórka dopiero zaczynają wyrastać.
:) Zawsze pędzę te ptaki (dorosłe) gdy próbują wylądować na dachu, mam zamiar postawić coś co będzie je odstraszało, ale dla tego pisklaczka zrobiłem wyjątek :p
Moj wrobelek byl wyrzucony jako najslabsze piskle.natura skazala go na smierc,ale ja go odchowalam i jestem mu matka:-)a jest slodka samiczka:-D
Kiedyś mój profesor od niemieckiego zapytał uczniów "czy wiecie po czym poznać dobrego człowieka?"
- "że kocha kwiaty" i podlewał jakieś kwiatki.
To samo można powiedzieć o tych co dbają o zwierzęta, że również są dobrymi ludźmi.
A Ty gdzie trzymasz tego Elemelka, w klatce?
Tak,ale lazi juz po domu.:-)za mna.chowa sie i przytula,gdy siade na ziemi.je z mojej reki i reaguje na moj glos.:-)nazwalam go Tuptuś.
Wow, ale super, wróbelek miał szczęście. To są kochane ptaszynki. I jasne, że nie można już go wypuścić, bo sobie nie poradzi już skoro się nie wychował w naturze, a u ciebie będzie szczęśliwy.
Dziekuje,ze tak uwazasz.:-)to kochane stworzenie:-)
Tez mi mowiono,ze zdechnie.ale ja go odchowalam.
Gdyby mozna bylo go wyposcic,juz dawno bym to zrobila.weterynarz odradzil.
Obecnie nie mam . Kiedyś miałem dwa króliki ( tragedia :D ) i żółwia czerwonolicego , to była bajka , piękny .
No , ale cóż byłem mały , nie dbałem o niego i mama go wydała ;) . Chciałem kupić , ale teraz trzeba na niego pozwolenie bo w naszym kraju uważany jest za gatunek inwazyjny . Piękne są też rybki lub płazy , ale najbardziej bym chcial bulteriera , tyle że tu potrzeba opieki i nie nadaję się do tego niestety .
Mam chomika, albo może miałem bo jak trzy miesiące temu wlazł za szafę to do dzisiaj nie wyszedł.
A może po pijaku usiadłeś na niego i nadal jest pod poduszką na kanapie?