impactor |
ocenił(a) ten film na: 8 /topic/1974589/reply/8328045/edit /forum/reply/8328045/canEdit
Rany boskie (z przymróżeniem oka, chociaż płakać mi się chce nad ludzką głupotą).
Czy ty naprawdę nie potrafisz pojąć podstawowego aksjomatu logicznego bez którego Twoje życie nie mogłoby zaistnięć?
----->>> BRZEMIĘ DOWODU SPOCZYWA NA KIMŚ, KTO COŚ TWIERDZI <<<------
Ty twierdzisz, że bóg istnieje, więc to Ty masz obowiązek to udowodnić, a nie ateista, że on nie istnieje. Ateista nie twierdzi, że bóg nie istnieje, tylko że nie ma podstaw by wierzyć w jego istnienie.
Zrozumiano? Że co? Nie?!
Ok - Jeżeli nie zgadzasz się z powyższym, to równocześnie akceptujesz świat w którym MUSISZ albo wierzyć w, albo udowodnić nieprawdziwość nieskończonej ilości nieuzasadnionych twierdzeń, wliczając w to następujące przykłady:
- świat stworzył Latający Potwór Spagetti,
- świat stworzył żuk gnojnik w szczytowym momencie frustracji spowodowanym niemożnością wepchnięcia kulki gnoju na górkę piasku będącą odciskiem kopyta wielbłąda zwanego Lolo, należącego do przedstawiciela plemienia Huhu-kaka żyjącego na pustyni planetu Lumba-Bumba we wszechświecie równoległym,
- bóg chrześcijański (Jahwe) jest trzecim w kolejności ważności pomocnikiem Spidermana, a w wolnym czasie lubi rozładowywać swoje napięcie seksualne podczas oglądania filmu z gatunku snuff,
- wszyscy rudzielcy na świecie w rzeczywistości są obcymi, którzy w dniu 13 lutego 2018. mają wyciąć w pień wszysckich ludzi na świecie. By temu zapobiec, my - prawdziwi ludzie - musimy wyrżnąć wszystkich rudzielców przed tą datą. Do noży, bracia i siostry! Na pohybel rudzielcom! Brońmy człowieczeństwa!
- w miasteczku Avignon w południowej Francji, na Rue de Occitane, w domu pod numerem 11, istnieje szafa z przejściem do Doliny Muminków. Jednak ta nadnaturalna właściwość szafy ujawnia się jedynie dla tych, którzy prawdziwie wierzą w boskość Taty Muminka oraz jego rodziny,
Teraz masz więc do wyboru trzy możliwości:
1. Przyznać, że Twoje dotychczasowe stanowisko było po prostu GŁUPIE.
2. Zakasać rękawy i rozpocząć udowadnianie nieprawdziwości powyższych wierzeń, oraz nieskończonej ilości innych absurdów.
3. Wierzyć w nie wszystkie.
Twój cycat Voltaire'a robi Ci niedźwiedzią przysługę (czego najwyraźniej nie zrozumiałaś próbując używać go do poparcia swojej tezy), dedykuję Ci więc jego inny cytat, mam nadzieję, że prostszy do zrozumienia:
"Ceux qui peuvent vous faire croire des absurdités peuvent vous faire commettre des atrocités."