Przepraszam wszystkich użytkowników, którzy poczuli się urażeni moimi durnymi wpisami w temacie "Dzień wszystkich świętych". Tamten temat założyłem po prostu z głupoty. Zraniłem uczucia ludzi, a nie miałem tego w zamiarze. Przepraszam.
Dlaczego? To nie ja zacząłem. Wiesz, że nie jestem taki....
Przecież nic się nie stało. Chyba dobrze, że wywołujesz takie zdrowe reakcje u płci przeciwnej.
takie zdrowe, że wieczorami nie mogę już bezpiecznie spacerować.
To już nie moja wina. Wszystko co ci piszę jest zdrową reakcją. Nigdy nikogo bym nie zgwałcił.
Ehę, pewnie pod płaszczem nic na sobie nie miał i wymachiwał wojowniczo fujarą przy starych babach.
