nina2001 w odpowiedzi na post: Az42 | /topic/2833348/reply/14797269/edit /forum/reply/14797269/canEdit
A czy ja napisałam ze to jest w ogóle metoda wychowacza? Nie, nie jest. Poprostu jesteśmy ludźmi i czasem zdarzy nam się coś zrobić z czego nie jesteśmy dumni. Do małego człowieka nie zawsze wszystko dochodzi, kiedy śmieje z Ciebie jak coś próbujesz tłumaczyc, kiedy po rraz kolejny w nosie ma to co mowisz, kiedy prosisz aby wyrzucił papierek a on rzuca Ci go pod nogi i ma z tego ubaw. Wiem to są błache powody zreszta to nie powinny być żadne powody ale nawet stal ma swoją wytrzymałość i czasem zrobi coś takiego właśnie. Jak już wspomniałam rodzicielstwo nie jest takie jak na filmach czy tez reklamach, pięknych obrazkach. Dzieci nie są takie urocze kochane itd oczywście ze są to skarby (jeżeli mówie o swoich) dla których jestem w stanie wszystko zrobić ale dają mi nie źle psychicznie popalić i myśle że nie jeden rodzic też tak ma.