Eneargam czyli poznaj swój charakter

No więc, dla tych, którzy są może zaciekawieni tym tematem lub mają ochotę się sprawdzić, podaję link poniżej.

http://www.enneagram.pl/

Wersja testu umieszczona na stronie została opracowana przez Uniwersytet Stanforda i jest wykorzystywana podczas rekrutacji w wielu organizacjach i firmach na świecie.
Po lewej stronie macie zakładki z testem i odpowiedziami. Podawajcie swoje wyniki. Mój wynik
Czwórka ze skrzydłem pieć: 4w5 - "Włóczęga"

Skrzydło 5, daje czwórce introwertyczne zachowanie, odsuwanie się od innych, złożoną osobowość. Ta czwórka może być intelektualistką ale posiada wyjątkową głębię uczuć. Jest otwarta na duchowe i estetycznie doznania. Znajduje wiele znaczeń dla prawie wszystkich zdarzeń. Może posiadać silną potrzebę i umiejętność aby realizować się artystycznie. Samotnik, wygląda tajemniczo i jest trudna do "rozszyfrowania". Do świata zewnętrznego podchodzi z rezerwą, ale wewnętrznie bardzo go przeżywa. Gdy się w końcu otwiera, to bardzo gwałtownie i całkowicie, bez żadnych oporów.
W stresie, 4w5 bardzo łatwo popada w alienację i depresję. Wiele czwórek z tym skrzydłem ma odczucie zupełnej inności, jakby pochodziły z innej planety. Narzeka na swój obecny los, wspomina i przeżywa wiele razy zdarzenia z przeszłości. Dość często ma posębne oblicze, odsuwa się od innych z uczuciem zawiedzenia lub poczuciem wstydu. Żyje we własnym świecie bólu i straty. Może mieć bardzo chorą duszę, wyobrażać sobie i interesować się własną śmiercią.

Słynne czwórki ze skrzydłem pięć: Vincent van Gogh, Kurt Cobain, Edgar Allan Poe, Johnny Depp, Bob Dylan, Ingmar Bergman.
Oczywiście nie należy tego interpretować dosłownie każdy jest często mieszanką tych charakterów

                • A nie obiecywałeś już dalej nie pitolić? Za szybko się ucieszyłem.
                  Plebs zawsze śmieje się głupio z rzeczy, które go przerastają; nic nowego.
                  Na dodatek totalnie nie pojmujesz o co chodzi i wmawiasz mi jakieś swoje lemingowskie fobie.

                  Nie ma na świecie większego prostactwa umysłowego, niż próby przypisywania komuś cechy, tylko dlatego, że mówi o zjawisku. To [dosłownie] tak jakbyś za każdym razem gdy wymawiasz słowo "idiota", był nazwany idiotą, bo wymówiłeś. W zasadzie po podobnych zagraniach powinno się od razu przerwać wszelki kontakt z aż tak głęboko upośledzonym osobnikiem.

                  Jednak dla spokoju duszy:
                  1. Ciekawe kwestie lub prostackie rozrywki mogą się pojawić w każdym temacie, dokładnie tak samo nowym, jak starym podbitym. 2. Krytyka nie musi oznaczać liczenia na zmiany (niemniej 3. Autor tematu i kilku czytelników mogą ją przypadkiem przeczytać i następnym razem nie zakładać nowego z każdą kwestią, co już da pewien zysk). 4. Do jakiegoś tam zarzutu: Znudzenie twoim smutnym jazgotem nie oznacza przegranej dyskusji. Nieistotne kto głośniej wrzeszczy lub ostatni się wpisze, lecz kto ma rację. Jak dziecko. W powyższych 4 kwestiach znowu wykazałeś brak elementarnej logiki, pomimo położenia na łopatki w poprzednich, usiłując za to nieudolnie i wulgarnie przypisać wadliwe rozumowanie innym. Głupie i brzydkie i postępowanie.

                • No przecież on jest jak Emka, myśli, że jak napisze ostatni post i jego jest na wierzchu, to znaczy, że ma rację.

                • użytkownik usunięty

                  >"Plebs zawsze śmieje się głupio z rzeczy, które go przerastają; nic nowego. "
                  No właśnie tak pomyślałem, gdy przeczytałem jak ucieszyłeś się z mojego rzekomego niepitolenia. Nie wiem dlaczego miałbyś pomyśleć, że to koniec - tak szybko poczułeś się jak mała ściera?

                  Ale Ty nie mówisz o zjawisku - Ty bijesz pianę w związku ze zjawiskiem, targają Tobą silne emocje, wieszczysz upadek cywilizacji. To znaczna różnica. Z jakiegoś powodu ktoś coś takiego robi, bo zdrowe to na pewno nie jest, zbyt mała ilość danych nie pozwala mi stwierdzić, czy katecheta brał Cię na kolana, jakiś pedał złamał Ci serce, czy w młodości ubierałeś się na Georga Michaela, więc przytaczam najprostsze wytłumaczenie. Przyznaję, wyświechtane, ale jedyne.

                  1. Prędzej w zdublowanym niż w starym podbitym. Nowy temat to nowe rozmowy, komu się chce pisać coś w temacie, którego 6 stron zajmuje nudziarska prywata pionków rozkminiających kto jest najgrubszym userem? 2. Pewnie, może być tylko pustym pitoleniem, a jeśli chodzi o 3 to na czym ma tu polegać zysk?
                  4. Oczywiście, że chodzi o rację. Dlatego rzadko kiedy bywam ostatnim, który się wpisuje. Po prostu to że Twoim zdaniem zakończyłeś jakąś kwestię, nie oznacza, że tak jest - biorąc pod uwagę Twój typowy, codzienny bełkot, ciężko uznać Cię za kogoś, kto potrafi trafnie zinterpretować rzeczywistość.

                • Jeszcze ci nie wstyd się odzywać?

                  Wyjątkowo nędzne "chyba ty".

                  Schyłek tej cywilizacji jest zjawiskiem oczywistym, z równie oczywistych jednak względów nie omawia się go w środowiskach plebsu umysłowego i mediach, które cię edukują; zapewne dlatego wciąż stanowi dla ciebie sensację.

                  Z pana Conchity robimy se tu jaja, chodząca tępoto. Natomiast fakt, jak potężnie był promowany i że oszustwem wygrał w tylu krajach na całym kontynencie, powinien zastanowić nawet podobnego tobie leminga, który nic nie jarzy na co dzień. Tym razem pewne "zjawisko" bije po oczach halogenami.

                  1. Bezsensowne gdybanie celem usprawiedliwienia własnego błędu logicznego.
                  2. Wciąż nawet nie zrozumiałeś własnego błędu logicznego z wcześniejszego posta.
                  3. Na tym, o czym rozmawiamy i co próbowałeś u mnie krytykować, jednym słowem, znowu nie zrozumiałeś.
                  4. Jasne, a potem piszesz bzdurki typu "pionek zamknął japę, juhuuu, wygrałem". Samooszukiwanie się, typowe dla takich porąbanych typków.
                  Podsumowanie: Fakt, że jesteś niezbyt inteligentny i stanowisz produkt współczesnej oświaty to jeszcze nic strasznego, większość ludzi ma podobnie i jakoś tam sobie radzi, choć oczywiście stanowi tylko mierzwę historii. Twój problem, jak od samego początku pisałem, jest natury psychologicznej: ciężkie kompleksy i próba ich odreagowania pieniactwem w sieci. I nawet to też jeszcze byłoby akceptowalne wśród tut, nolife'ów, nie takie typy tu mamy. Niestety, na dodatek posiadasz tzw. żelazny łeb - nie pozwalający stulić pyska, przeprosić i nie robić z siebie dalej idioty, gdy nadziewasz się na inteligentniejszych, albo dać sobie luzu przy osobnikach z innych planet (weźmy te tasiemcowe, poważne "dyskusje" z Jehanne). Przy okazji: w realu nie jesteś taki zaczepny, choć widoczne pokłady frustracji i narastająca agresja bez istotnych powodów każą przypuszczać, że czasami potrafisz lub w przyszłości będziesz w stanie wybuchnąć.
                  Dodajmy jeszcze suchość, brak poczucia humoru w obie strony oraz wynikającą z przeciętnej umysłowości i niskich kompetencji społecznych nieumiejętność trollowania i oceny balansu "poważnie - niepoważnie" (ogółem określane potocznie jako brak tzw. "kumatości") - i otrzymujemy upierdliwego potwora: Marka G. w necie.

                • W sumie też nie jestem całkiem święty, bo potrafię np. wytykać błędy i tłumaczyć pojęcia jakimś forumowym komunistom. Co oczywiście nie ma żadnego sensu, to tak jakby z tobą omawiać kwestie ustrojowo cywilizacyjne.
                  Ale nie więcej niż 2-3 posty i mnie wolno, bo rozumiem zjawisko. U ciebie to prostu zwykła głupota & ból dupy.

  • Dziewiątka ze skrzydłem jeden: 9w1 - "Marzyciel"

    Dziewiątka z tym skrzydłem, ma zachowanie wzorowego dziecka. Instyktownie zachowuje się cnotliwie, uporządkowanie, sprawiając jak najmniejsze kłopoty otoczeniu. Gdy jest szczęśliwa, posiada dużą moralność i jest dobrym liderem z dobrym sercem i uzdolnieniami do pokojowych rozwiązań. Często posiada poczucie misji do spełnienia, prywatnej lub publicznej, misji w której pracuje ciężko mając na celu dobrobyt wszystkich, którzy są w to zaangażowani. Wyraża miłość zgodnie z wszelkimi zasadami poprawności, chce się angażować, czynić jak najmniej przykrości. Dziewiątka z tym skrzydłem może być bardzo lubiana, skromna, czarująca, delikatna. Czasami posiada wielką grację i opanowanie z odruchami spontaniczności i dużej czułości. Elegancka prostota uczuć.
    W stresie, ma tendencję do bycia niestaranną. Może stać się pasywna, bierna i działać z wątpliwą moralnością. Ma poczucie spełniania obowiązków, których wykonywać nie powinna. Zachowuje się jak grzeczne dziecko, znika w tłumie, odsuwa w cień gdy poczuje, że jej uczucia są przez kogoś rozpoznane i rozszyfrowane. Pasywna tolerancja i akceptacja w absurdalnych i szkodliwych sytuacjach. Często znajduje się w jednostronnych związkach gdzie zbyt dużo ofiarowuje, dostając mało w zamian. Bagatelizuje problemy i powtarza sobie, że wszystko będzie dobrze. Popada w łagodne odrętwienie. Ma brak tolerancji dla własnych emocji. Powoli tłumi swoją odczucia.

    Słynne dziewiątki ze skrzydłem jeden: Dalai Lama, Mahatma Gandhi, Audrey Hepburn, Martin Sheen, Jim Henson, Walt Disney.

    • Była tu jakaś inna dziewiątka?


      Dziewiątka w skrócie

      Dziewiątka lubi pomagać innym, jest z natury dobra oraz wrażliwa. Poszukuje jedności z innymi ludźmi i ze światem wokół.

      Jak postępować ze mną

      jeśli chcesz abym coś zrobiła, musisz o to zapytać w odpowiedni sposób. Nie lubię zbytnich oczekiwań lub nacisków
      lubię słuchać i pomagać, ale nie staraj się tego zbytnio wykorzystywać
      gdy mówię, poczekaj aż skończę, nawet jeżeli czasami się zatrzymuję by pomyśleć
      daj mi czas do namysłu zanim podejmę decyzję. Delikatne ponaglanie jest w porządku o ile mnie nie pouczasz
      mów mi gdy Ci się podobam. Jestem otwarta na wszelkie pochlebstwa
      przytul mnie. Pokaż mi fizyczne zaangażowanie. To mnie ośmiela i łatwiej okazuję uczucia wobec Ciebie
      lubię dobrą rozmowę ale nie konfrontację
      śmiej się ze mną i dziel ze mną radość z życia

      Co lubię w byciu dziewiątką

      bycie troskliwym wobec innych
      umiejętność relaksowania się gdy chcę się dobrze bawić
      wiem, że większość osób bawi moje towarzystwo. Jestem sympatyczną osobą
      umiem dostrzegać wiele stron tego samego problemu, łatwo znajduję polubowne rozwiązania
      umiem iść z prądem i czuję się jakbym była jednością ze wszystkimi
      nie osądzam innych i umiem akceptować zachowania innych

      Co jest trudne w byciu dziewiątką

      jestem często zbyt pochopnie osądzana i nierozumiana za bycie zbyt łagodną i za nie śpieszenie się z podejmowaniem decyzji
      jestem wobec siebie krytyczna za brak inicjatywy i brak dyscypliny
      jestem zbyt czuła na krytykę; biorę do siebie każde krzywe spojrzenie czy uniesienie brwi
      zbytnio przejmuję się tym co inni o mnie myślą
      nie wiem do końca czego oczekuję od siebie i od innych
      nikt mnie nie słucha i nikt nie traktuje mnie poważnie



      Opis dziewiątki

      Dziewiątki to osoby, które są wrażliwe na swoje otoczenie i pozytywnie zaznaczają w nim swoja obecność. Mogą być kochające, skromne i ufne, lub też mogą być uparte, leniwe i niewrażliwe.
      W przeciwieństwie do ósemek, które bezpośrednio wyrażają swoją złość, dziewiątki tłumią swój gniew. Ich główną linią obrony jest nie rzucanie się w oczy i wymieszanie z otoczeniem oraz złagodzenie sytuacji. Ta taktyka wymaga od dziewiątek tłumienia w sobie ich temperamentu i ukrywania każdego aspektu problemu, który może wydać się przykry. Większość dzięwiątek odczuwa konsekwencje takiego zachowania; ludzie górują nad nimi, lecz nawet wtedy złość znajduje swoje ujście w sposób pośredni. Ponieważ większość dziewiątek zajmuje się ubarwianiem swojego otoczenia, jest wiele pomieszanych zachowań wśród nich. Dziewiątki mogą być odnalezione w wielu pracach pozornie różnych od siebie. To co jest jednak wspólne dla wszystkich, to wyraźna tendencja do zapominania o własnych potrzebach. Gdy chcesz zidentyfikować dziewiątkę, to musisz szukać braku czegoś, zamiast dostrzegać to co dana dziewiątka sobą reprezentuje. Dziewiątki są często określane jako pospolici (wszechobecni) ludzie enneagramu.

      Gdy dziewiątka jest zdrowa, posiada głęboką osobistą skromność i elegancką prostotę myśli. Zdrowe dziewiątki są zrównoważone emocjonalnie, nie zakładające niczego z góry, nie osądzające innych i nieskrępowane tym kim są. Często mają radosny wygląd siódemek, choć żyją bardziej teraźniejszością niż przyszłością. Wiele dziewiątek posiada wewnętrzny spokój i nie egocentryczną energię, którą zużywają na wszystko co jest dla nich bardzo ważne. Ta energia generalnie pochodzi z miłości niezależnie od tego czy dziewiątka sobie zdaje z tego sprawę, czy nie. Większość zdrowych osób z tym typem chce dawać innym bez ograniczeń i kierować swoim życiem w sposób który przyniesie korzyść wszystkim na których dziewiątkom zależy. Dziewiątki to urodzeni dyplomaci i rozjemcy. Mogą posiadać wysokie umiejętności w rozwiązywaniu problemów. Ponieważ poszukują pokoju, jedności i harmonii, często im łatwo przychodzi znaleźć wspólne punkty porozumienia pomiędzy walczącymi stronami. Dziewiątka może cierpliwie budować zgodę bazującą na małych pozytywnych krokach. Wiele dziewiątek jest bardzo elastycznych i potrafią przedstawić dosadnie nieprzyjemną prawdę w sposób, który nie powoduje, że ktoś się może poczuć urażony.

      Gdy dziewiątka jest mniej zdrowa, skromność przekształca się w ukrywanie się. Zaczynają ślepo łączyć się z pragnieniami innych i zaczynają grać role nadawane im przez otoczenie. W rezultacie zaczynają odsuwać na dalszy plan własne potrzeby, priorytety i ambicje, ukrywając własną opinię i własne przyjemności, tylko po to aby utrzymać wizerunek spokojnej, nie sprawiającej nikomu problemów osoby. Im bardziej dziewiątka zapomina o swoim własnym życiu, tym bardziej staje się bierna, nie skoncentrowana i nie zdecydowana w swych działaniach. Mniej zdrowe dziewiątki zdają się widzieć wszystkie strony danej sytuacji i po równo się identyfikują z każdą z tych stron. Często skupiają się bezsensownych i nieistotnych detalach i tracą wizerunek całości, zapominając o głównych celach zadania. Mogą być zbyt odpowiedzialne, ale nie potrafiące podołać zadaniu, obsesyjnie komplikując sobie proste zadania nawet jeżeli w rezultacie niczego nie osiągną. Krążenie w kółko, zwalnia je z obowiązku podejmowania decyzji i osobistych wyborów, narzucając sobie odpowiedzialność za nie ukazywanie wizerunku, które mogłoby być źle odebrane przez innych. Niezdrowe dziewiątki mają problem z powiedzeniem "Nie", choć starają się to powiedzieć w inny sposób, zazwyczaj poprzez cichą nieustępliwość i pasywną agresję. Dziewiątki zazwyczaj winią innych pośrednio lub bezpośrednio za brak życia takiego, jakiego by pragneły. Głęboko w nich siedzi zły i przygnębiający nihilizm (przyp: sceptycyzm absolutny; świat lub ludzka egzystencja są pozbawione jakiegokolwiek znaczenia, celu lub zasadniczej wartości). Oddały swoje życie i nie widzą żadnego powodu aby pobudzać się do walki i są przekonane, że życie to pusta i bezowocna gra.

      Bardzo niezdrowe dziewiątki, mogą się pogrążyć w głęboką depresję, niedbalstwo i pewnego rodzaju zapomnienia, wewnętrznej śmierci. Mogą być apatyczne, nieczułe i odrętwiałe. Mogą w nieskończoność rozmawiać o tym jakie mogły by być i co mogły by robić, ale nigdy nie przejmują się tym na tyle aby te pomysły wcielić w życie. Mogą starać się unikać konfilktów, ale najczęściej je prowokują poprzez złośliwy i przykry charakter. Bardzo niezdrowe dziewiątki mogą uczynić wiele zła innym, przez zaniedbanie i łamanie przyrzeczeń, zobowiązań oraz poprzez pasywną agresję, nieustępliwie wierząc, że ich akcje są bezkarne i nie przynoszą żadnych konsekwencji. Różne rodzaje uzależnień, narkotyki, alkohol, często są problemem w tym stadium.

  • użytkownik usunięty

    Mi wyszła czwóreczka :)

    Czwórka w skrócie

    Tragiczny romantyk, ma bardzo wrażliwe odczucia i emocje, jest wrażliwy, czuły, spostrzegawczy.

    Jak postępować ze mną:
    praw mi dużo komplementów. Wiele dla mnie znaczą
    wspieraj mnie jako przyjaciel i partner. Pomóż mi kochać i doceniać siebie
    szanuj mnie za mój wyjątkowy dar widzenia i moją intuicję
    mimo, że nie zawsze lubię gdy się mnie pociesza gdy mam melancholijny nastrój, to jednak ktoś mógłby mnie trochę rozweselić
    nie mów mi, że jestem przewraźliwiona lub zbyt przeczulona!
    Co lubię w byciu czwórką:
    umiejętność znajdywania sensu życia i doświadczania emocji na głębokim poziomie
    umiejętność nawiązania ciepłych i głębokich relacji z innymi
    moja kreatywność, intuicja i poczucie humoru
    bycie wyjątkową i bycie sporzestrzeganym jako wyjątkowa
    łatwość odczuwania nastrojów innych ludzi
    Co jest trudne w byciu czwórką:
    doświadczanie mrocznych nastrojów, odczucia pustki i tęsknoty
    odczuwania wstrętu do siebie i poczucia wstydu, wierzenia, że nie zasługuję na miłość
    odczuwania winy gdy zawiodę innych
    odczuwanie zranienia lub bycia zaatakowanym gdy ktoś mnie nie zrozumie
    poczucia bycia porzuconą
    odczucia tęsknoty za tym czego nie mam


    Trochę przerażające, bo mam wrażenie, że to wszystko się zgadza. Aczkolwiek zapewne gdybym miała cokolwiek innego też odnalazłabym takie cechy w swojej osobowości.

  • Piątka ze skrzydłem cztery: 5w4 - "Obrazoburca"

    Różnica między skrzydłami 4 i 6 w piątkach, jest taka sama jak między sztuką i nauką. Skrzydło cztery, daje piątce zmysł abstrakcyjny oraz intuicyjny odcień myślom, tak jakby piątka myślała za pomocą geometrycznych kształtów zamiast myśleć słowami lub realnymi obrazami. Piątka ze skrzydłem 4 może być artystycznie utalentowana i doświadczać emocjonalnych nastrojów jak czwórka. Połączenie intelektualnej i emocjonalnej wyobraźni. Ceni sobie świat filozofii i pięknego konstruowania myśli. Najlepszym dla niej światem jest połączenie umysłowych horyzontów i estetyki. Połączenie ciekawości i wrażliwości na odbiór z potrzebą tworzenia własnej unikalnej wizji.
    Gdy 5w4 jest w stresie, wydaje się być jakby nieobecna, gdy jest o coś spytana, odpowiada szeptem. Jej zachowanie oscyluje pomiędzy chęcią odosobnienia, a przypływami przyjacielskiej troski. Może stać się nieuchwytna, niedostępna i abstrakcyjna. Zachowuje się jakby znajdowała się wewnątrz swojej kuli izolującej ją od świata. Czasem odnosi się wrażenie nieznacznego wywyższania się ponad innych. Wizerunek "nieobecnego profesora" dobrze opisuje piątki z tym skrzydłem. 5w4 jest niezwykle wrażliwa na otoczenie i uczucie zbytniej nadopiekuńczości innych. Bardzo przewrażliwiona na krytykę. Może bardzo wolno powracać do siebie po traumatycznych przeżyciach. Typowymi pułapkami dla 5w4 są izolowanie się i popadanie w melancholię oraz depresje o podłożu egzystencjalnym.

    Słynne piątki ze skrzydłem cztery: Agatha Christie, Albert Einstein, George Lucas, David Lynch, Samuel Beckett, Stanley Kubrick, Stephen King, Freidrich Nietzsche.

    Większość tutaj to smutasy jakieś widzę.

  • ciężko, żeby ktoś nie znał swojego charakteru.

  • Dwójka ze skrzydłem trzy: 2w3 - "Gospodarz"

    Skrzydło trzy daje dwójce, dodatkową siłę do skutecznego rozstrzygania spraw. Gdy dwójka z tym skrzydłem jest zdrowa, może być czarująca i dobra z natury. Szczerze stara się doprowadzić sprawy do końca, chętnie ofiarowuje pomoc w różnych projektach, zwłaszcza takich, które mogą pomóc innym. Dobrze sobie radzi w grupach i potrafi się dobrze komunikować z innymi ludźmi. Lubi gdy może się zająć wieloma sprawami i projektami na raz.
    W czasie stresu, to skrzydło daje dwójce dość silną chęć współzawodnictwa i manipulowania innymi. Dwójka jest wtedy niezwykle zarozumiała i próżna. Ma silną chęć pokazywania się innym z jak najlepszej strony, nawet jeżeli jest ona zupełnie wymyślona. Może bezczelnie oszukiwać innych, pokazując wymyślony wizerunek siebie i swoje wymyślone podejście do życia. Ma tendencję do łgarstwa i wykorzystywania w tym czyichś emocji. To skrzydło jest bardziej ekstrawertyczne, częściej pokazuje swoje uczucia innym aby zaskarbić sobie sympatię, najczęściej jednak dramatyzując na temat swoich uczuć.

    Cześć się zgadza, ale reszta już nie bardzo...

  • Jak ktoś kiedyś zrobił po raz 23 ten temat na forum to mi wyszło 5w4.

  • 5w4 - "Obrazoburca"

    nieobecny profesor - lepiej nie mogli mnie opisać : d ogólnie wszystko się praktycznie zgadza

  • tutaj również 5w4 - "Obrazoburca". Dużo elementów z opisu się zgadza. :)

    • 4w5 - "Włóczęga"
      Skrzydło 5, daje czwórce introwertyczne zachowanie, odsuwanie się od innych, złożoną osobowość. Ta czwórka może być intelektualistką ale posiada wyjątkową głębię uczuć. Jest otwarta na duchowe i estetycznie doznania. Znajduje wiele znaczeń dla prawie wszystkich zdarzeń. Może posiadać silną potrzebę i umiejętność aby realizować się artystycznie. Samotnik, wygląda tajemniczo i jest trudna do "rozszyfrowania". Do świata zewnętrznego podchodzi z rezerwą, ale wewnętrznie bardzo go przeżywa. Gdy się w końcu otwiera, to bardzo gwałtownie i całkowicie, bez żadnych oporów.
      W stresie, 4w5 bardzo łatwo popada w alienację i depresję. Wiele czwórek z tym skrzydłem ma odczucie zupełnej inności, jakby pochodziły z innej planety. Narzeka na swój obecny los, wspomina i przeżywa wiele razy zdarzenia z przeszłości. Dość często ma posębne oblicze, odsuwa się od innych z uczuciem zawiedzenia lub poczuciem wstydu. Żyje we własnym świecie bólu i straty. Może mieć bardzo chorą duszę, wyobrażać sobie i interesować się własną śmiercią.

      No bardzo optymistyczne, nie ma co...

  • teraz wyszło mi co innego, To chyba kwestia nastroju.
    "interesuj się moimi problemami, choć prawdopodobnie ja się skupię na twoich" - co za beznadziejna cecha

  • Jak zawsze 5w4. Obrazoburca ( ale debilna nazwa )

    Połączenie intelektualnej i emocjonalnej wyobraźni. Ceni sobie świat filozofii i pięknego konstruowania myśli. Najlepszym dla niej światem jest połączenie umysłowych horyzontów i estetyki. Połączenie ciekawości i wrażliwości na odbiór z potrzebą tworzenia własnej unikalnej wizji.
    Słynne piątki ze skrzydłem cztery: Agatha Christie, Albert Einstein, George Lucas, David Lynch, Samuel Beckett, Stanley Kubrick, Stephen King, Freidrich Nietzsche.

    • zastanawiam się czy ten test jest w ogóle wiarygodny. Czy to możliwe, żeby tyle osób na tym forum miało ten sam typ osobowości?...chyba że to jakaś cecha 5w4, że lubią udzielać się na forach ;)

      • Kot, możliwe bo piatki nieźle czuja się same ze sobą ale potrzebującą innych.

        "Ten styl jest często powiązany z posiadaniem dużej wiedzy i czasami intelektualnym geniuszem. Zdrowe piątki aktywnie oferują światu, owoce swojej wiedzy, często ucząc i PISZĄC O NIEJ. Piątki mogą być idealistami i czasem mężnie ofiarowują się ku dobru ogółu. Zdrowi ludzie z tym typem, często praktykują to co Buddyści nazywają nie zaangażowaniem, czyli postawę charakteryzującą się mieszanką bezstronności jak i współczucia."

  • Po dwóch latach nadal typowe 4w5 ;)

  • na stronie pisze, że to się jednak enneagram nazywa.

  • "Może mieć bardzo chorą duszę, wyobrażać sobie i interesować się własną śmiercią."
    xD

  • O cholera, u mnie to samo wyszło.

  • 7w8 od 10 lat bez zmian

Zgłoś nadużycie

Opisz, dlaczego uważasz, że ten wpis nie jest zgodny z regulaminem serwisu:
o