Powiesić twórców filmu!

Jak można w katolickiej Polsce pokazywać taki obraz księży!? Ksiądz ma udzielać wsparcia duchowego w trudnych chwilach, a nie dopytywać dzieciaka o walenie konia!!! Ten film to fałszowanie obrazu duchowieństwa w Polsce i robienie pożywki dla niewierzących debili!
Poza tym - mały plusik za Lady Pank i "Fabrykę Małp". Nauczycielka ZPT też niezła hetera - miałem polewę ze sceny z "wiatraczkiem". Ale film zdecydowanie do Frycza i Żebrowskiego - ten mały był zbyt ciotowaty. Chociaż z takim hardkorowym tatusiem każdy by wymiękł.

                • Masz w pełni rację. Ja też, mając wątpliwą przyjemność kontaktu z tego typu kreaturą, używam nieco odmiennego, niż zazwyczaj, języka. Pewnie widziałeś też inne jego patologiczne wypociny:

                  http://www.filmweb.pl/film/Kr%C3%B3lestwo+niebieskie-2005-10...

                • masz dużo racji, ale mimo wszystko uważam, że nazywając debila debilem utwierdzasz go w przekonaniu, że to normalne, że wszyscy tak robią i coś takiego jak szacunek dla innego człowieka nie istnieje. tak się składa, że akurat mam wątpliwą przyjemność częstych kontaktów np. z facetami lejącymi żony. pewnie należałoby takiemu dać w łeb, tylko, że wtedy dasz mu jasny sygnał - przemoc to rozwiązanie wszystkich problemów. ja z takimi osobnika rozmawiam twardo, ale bez posługiwania się "ich" językiem. Może rozumieją co trzecie słowo, ale zaczyna do nich docierać, że można żyć , postępować , zachowywać się inaczej

                • użytkownik usunięty

                  ...może za kilka lat w Twoim umyśle narodzi się refleksja która sprawi ze zmienisz zdanie, i nie będziesz mówić czegoś co nie ma potwierdzenia w rzeczywistości. Nie znam cię kompletnie i nie zamierzam oceniać. Twoje zdanie jednak nie ma zastosowania w rzeczywistości, utopia nie działa, a ying i yang jest w każdym z nas.

                  Drogi Maxie, nie śledzę wpisów każdego idioty bo by mnie szlag trafił - co do tej lichej pokraki - no cóż, jak dostane powiadomkę na pocztę to przyznam ze z ciekawości zaglądam.
                  Dziś jak każdy porządny „poganin” byłem w pracy (ku zgorszeniu pewnie co poniektórych) właśnie zrobiłem sobie dobrą herbatkę i odpaliłem kompa (jakbym się w pracy za mało za nim nasiedział) i cóż, konfunduje mnie taka robota w adwokata diabla, tym bardziej ze diabeł to 100% głupca w głupcu. Może kiedy zetknie się z kimś takim face to face – zrewiduje poglądy. Nadmierni idealizm powoduje paraliż kręgosłupa i utrudnia zginanie się, a jak czasem upadnie coś wartościowego to warto się skłonić i podnieść. W uproszczeniu wytłumaczę to tak (słowami jednej z postaci Karola Kalinowskiego): „nie jestem chrześcijaninem, czasem trzeba przy***ć.” Karelki są boskie – si.

                  Cóż – może osoba wypowiadająca te słowa stoi po przeciwnej stronie barykady niż my – tj. większość w tym temacie (a co się przekłada na kraj itd.), ale można chyba przytoczyć jej słowa: „miło być w tak jednomyślnym gronie”. Szkoda że powiedział to Putin i na zjeździe sympatyków partii Jedna Rosja (cytat zwłaszcza nietaktowny, biorąc pod uwagę koncepcje ponownej – trzeciej prezydentury – i sam przebieg dzisiejszych wyborów). No ale dystans i ironia może więcej niż jad i naostrzona kopia. Lepsze to niż prężenie muskułów których się nie, udawania procesów logicznych które nie zachodzą itp. itd. – tylko dlatego że mama płaci za net, a tata jest nieodpowiedzialny i nie kontroluje.
                  Pozdrawiam dziewczęta i chłopcy – Sapere Aude!

                  (Wyrwane z kontekstu cytaty starożytnych mędrców zawsze są na miejscu - ;) )

                • Rotfl.. Hagan, czytales moze "Sluge Bozego" Piekary? Bo ten "odlam" chrzascijanstwa to jakby byl dla Ciebie stworzony - gdzie Jezus zamiast umrzec, zszedl z krzyza i cala Jerozolima splynela krwia zydow. Fajnie by bylo jakby tak Jezus zrobil, co? I jeszcze zeby zaj**** gejow i czarnych ;] Chyba musisz zmienic wyznanie, naziolu, bo do katolicyzmu niebardzo te Twoje zapedy przystaja ;]

                • Jacek Piekara, ksywa "Randall"? Ach to ten pisarzyna, który zaczynał karierę pisząc nieprzyzwoite artykuły na łamach "Gamblera?". Rzeczywiście zajebisty autorytet. Akurat do murzynów nic nie mam, chciałbym żeby polscy aktorzy dorównywali np. Morganowi Freemanowi. Człowiek nie ma wpływu na to jakiej rasy się urodzi, ale na to co rucha - już tak. Tak więc nie można zrównywać Murzynów i pedałów - to niesprawiedliwe i krzywdzące dla tych pierwszych.

  • "Powiesić twórców filmu" no cóż z pewnością bardzo po katolicku... I takie osoby budują obraz Kościoła... Tak nawiasem biorąc patriotyzm to nic innego jak delikatna forma rasizmu (swój naród uważa się za ten lepszy, czyli inne są tymi gorszymi). Myślę, że koledze Hagenowi bliżej do NOP-u niż do kościoła.

    • użytkownik usunięty

      Drogi kolego, patriotyzm nie jest „delikatna forma rasizmu”. Tak można od biedy określić nacjonalizm. Patriotyzm to uszanowanie kultury i historii oraz pozytywny stosunek do swego narodu, ziemi, wspieranie go, itp.

      Zaś kim jest nacjonalista? Mila memu sercu definicje znalazłem, u Parowskiego („Burza”). Nacjonalista to nie faszysta – różnica jest taka jak przy zwykłej świni i wściekłej... acz to zawsze świnia.

    • Księdzu należy się szacunek - nawet większy niż policjantowi. Policjant reprezentuje władzę państwową, bardzo ważną, ale ksiądz reprezentuje władzę najwyższą z możliwych - władzę boską. A nasi pseudoreżyserzy robią z kapłanów jakichś zboczeńców - mamy na to pozwalać? Obowiązkiem chrześcijanina jest zaprotestować!

      • Są ludzie źli i dobrzy. Wśród kapłanów też są tacy, którzy się do swojej posługi nie nadają lub nawet całkowicie przeczą głoszonym przez siebie wartościom. Reżyserka filmu podjęła się przedstawienia obrazu księdza jak najbardziej niepomagającego osobie potrzebującej pomocy duchowej. Czy uważasz, że szacunek dla kapłanów i tych złych i dobrych ma być rzeczą oczywistą? A co z głośnymi ostatnio przypadkami molestowań dokonanych na dzieciach przez gloryfikowanych przez Ciebie kapłanów? Czymże ci księża-homoseksualiści różnią się od piętnowanych przez Ciebie i zniżanych do roli podludzi "pedałów"? Tylko pełnionym zawodem? Reżyserzy nie robią z kapłanów zboczeńców. W "Pręgach" ukazany był jednostkowy przykład "zboczonego" księdza. I nie był to cios polskiej kinematografii w polski Kościół, ale próba ukazania złego zjawiska. Obowiązkiem chrześcijanina jest otwarcie przyznawać się do niedoskonałości systemu kościelnemu, który został utworzony z zamierzeniami jak najbardziej pięknymi, ale wykonanie doskonałe nie jest. Jan Paweł II otwarcie przeprosił za inkwizycję i krucjaty. Nie usprawiedliwiał organów kościelnych, ale wskazywał drogę na przyszłość.

        • To nie są prawdziwi księża, tylko pedały, którym szczęśliwym trafem udało się przejść przez seminarium. Prawdziwy ksiądz to kapłan z powołania - i za nic nie skrzywdziłby dziecka ani kogokolwiek innego - choćby dlatego że wie, jaka kara czekałaby za to na niego po śmierci. Poza tym nie można być równocześnie pedałem i chrześcijaninem, dokładniej nie można wierzyć w Boga i nagminnie robić to czego Bóg zabrania.

          • użytkownik usunięty

            Skala Twojej głupoty jest porażająca – swoja droga musisz mieć niezłe problemy emocjonalne związane z tym tematem i kwestią totalnej olewki Twej osoby skoro po X czasu odzywasz się by zapluwać się pierdzieląc swoje głupoty.

            To taj jakby powiedzieć ze Stalin nie był prawdziwym komunistą bo był zły. Dewiantów wśród księży nie brakuje, geji tez jest tam masa i nie musza się oni jakoś szczególnie trudzić w seminarium. Teraz nie masz czasu na myślenie, ale kto wie – może podczas zamiataniu ulic, pakowania czegoś tam do kartonów na hali, albo zwyczajnie siedząc w domu jak mamusia i tatuś będą cię utrzymywać...
            W mojej robocie często mimowolnie rozmawiam z załamanymi psychicznie babkami – takich od romansów z księżmi znam około 10. I są lamenty że „obiecał dzieci pomoc wykształcić” że „przyjeżdżał i już nie przyjeżdża” że „wziął sobie inną” itp. albo inna: „że my tak po cichu, żeby maż nie wiedział” itd. – cyrk.

            Matka oddał Ci kabel od monitora i znowu szalejesz?

            • Łajza o ksywce hagan musi poświęcać spore środki pieniężne, aby płacić najbardziej odrażającym menelom za możliwość spożywania ich skażonego nasienia. Bo jak inaczej wyjaśnić specyficzny odór szczelnie wypełniającego jego makówkę rzadkiego kału, który sączy się wszystkimi otworami, czego efekty widać i czuć na tym portalu.

  • Katolickiej Polsce???!!! Gościu tyś jest Jebnięty na maksa! Nawiedzony pajacu.

    • No cóż tak się składa że Jezus jest bardziej popularny w Polsce niż Freddy Kruger.

      • użytkownik usunięty

        Moi Drodzy - nie przejmujcie się słowami tego idioty, stworzenie racjonalnego kontrargumentu jest dla niego awykonalne. To typowy plebs - w zasadzie wszystko zostało już powiedziane - warto nadmienić że nierób któremu nieświadomi rodzice podłączyli internet, a ten zrobił sobie z filmwebu trybunę do głoszenia chorych, nieprzemyślanych treści. W rzeczywistości ludzie raczą go wulgaryzmem i karzą się zamknąć – tu zaś ma szanse się wyszczekać.

        To debil który jest tak absurdalnie destruktywny że aż trudno w to uwierzyć. Na szczęście ma przeciw sobie praktycznie wszystkich - stosując metaforę: ile by nie siedział księdzu pod stołem – ksiądz chyba nie będzie tak lekkomyślny by jakkolwiek wyrazić aprobatę dla jego bełkotu.

        • Triglav - jesteś moim idolem. ;) Dawno nie widziałem, by kogoś zbesztać w tak wyrafinowany sposób. Poezja.

          • użytkownik usunięty

            Dzięki, ale Sokrates był lepszy i bez wątpienia bardziej cierpliwy. Ja nie jestem takim idealistą. Fakty i logika bronią się same, niestety ich przedstawiane jest żmudne i czasami małoatrakcyjne – a kiedy trafiamy na idiotę jedynie kompromitacja wykazująca brutalnie błędy może coś dać. Gorzej tylko ze ta druga strona nie zawsze zrozumie. Ale ogół ma ucieche.

        • Księża to ludzie. Jedni są uczciwi, prawi i chcą pomagać ludziom (Jan Paweł II) a są też i tacy, którzy tylko szukają okazji do złapania paru groszy na tacę. Uogólnianie w każdą stronę nie ma sensu. Tak samo mogę powiedzieć, że wszyscy ateiści to komuchy, a wiem, że tak nie jest. Jednak nie mogę sie zgodzić na szkalowanie ludzi, ze względu na ich prawicowe poglądy. Fakt, że wypowiedzi Hagana to był szowinistyczny bełkot. Jednak przestańcie być tacy jak wszyscy ! Teraz w środowiskach filmowych jak nie jest się lewicowcem, nie kocha się gejów i lesbijek i nie wchodzi do dupy Żydom w każdym wypadku to nie można osiągnąć sukcesu nawet na małym wiejskim festiwalu. Środowska filmowe są przesiąknięte lewactwem co aż bije w oczy, nie ma miejsca na tradycję, poszanowanie katolicyzmu (poza JP II) i wartości wyznawanych od ponad 1000 lat. Dlatego denerwuje mnie to. A w latach 80. tak wspierano Solidarność i ciągle kręcono filmy o tym jaki to komunizm zły w Polsce, żeby za parenaście lat upodlać wartości, o które Solidarność walczyła.

          • użytkownik usunięty

            Coż – katolicyzm był ”trendy” jako owoc zakazany w PRL, scalał ludzi – przejął role „niepodległosciową” i w jakiś sposób kierował masami, pozwalał się im identyfikować itp. to jest fajnie pokazane w komiksie „Marzi” autorstwa Sowy & Savoia. Ludziom nie chciało się rozumieć itp. ważne że był przeciw i skupiał. I tyle – to było zjawisko socjologiczne. Sad o wszechogarniającym „lewactwie” to zbyt wiele powiedziane; Żydzi – no są, i kropka, tak samo jak Peruwiańczycy, Niemcy i Indianie czy Polacy. Kwestia homoseksualizmu była tyle razy poruszana, i chyba nie tutaj na nią miejsce ale nagonki kojarzą mi się z prostestami przeciwko ludziom z zespołem downa – bezcelowe, sa pene rzeczy ktre były są i będa, z drugiej strony tak samo zdaj mi się pretensjonalne parady równości. Umiiar to cnota. Cóż pamiętaj o tym by nie mierzyć ludzi swoja miarą bo może okazać się błędna. Kościół jako zjawisko na przestrzeni lat skrzywdził tak wiele dusz, i tak silnie utwierdził podwójną moralność - ze nie stanę po jego stronie.

            Podział na Lewice i Prawcie jest tak krzywdzący że szkoda mi o tym gadać. Jak pokazała historia i biologia mieszanki są najlepsze.

            A wracając do tematu – ten film nikogo nie atakuje.

        • ''karzą się zamknąć''
          No proszę Cię...
          kaŻą!
          Ja wiem, ja rozumiem, że w gąszczu ładnej argumentacji doszukiwanie się baboli wydaje się być złośliwością... dla ludzi wykształconych zwłaszcza tudzież dla zniecierpliwionych Sokratesów.

  • Breivik, a kiedy ty się po polsku nauczyłeś, gdy kupowałeś u nas azotan?

  • Najwidoczniej nie chodzisz do spowiedzi, więc się nie wypowiadaj, bo właśnie moja znajoma, właśnie przez wypytywanie o intymne sprawy nie dostała rozgrzeszenia. Poza tym, co to obchodzi księdza, to nie jego sprawa. Ja mu do łoża nie zaglądam ... Ponadto zastanów się kilkakrotnie nim chlapniesz.

  • "Jak można w katolickiej Polsce pokazywać taki obraz księży!? Ksiądz ma udzielać wsparcia duchowego w trudnych chwilach, a nie dopytywać dzieciaka o walenie konia!!!"

    Jest wielu ksiezy pedofili, wiec Twoje argumenty sa zbedne.

    "Ten film to fałszowanie obrazu duchowieństwa w Polsce i robienie pożywki dla niewierzących debili!"

    "niewierzących debili"? Kazdy ma prawo do ateizmu, i niekoniecznie musi byc debilem. Utwierdzasz mnie w przekonaniu, ze jednak wierzacy ludzie sa "debilami" jak to ujales. Mysle, ze szalenstwem jest wierzyc w jakakolwiek historie sposrod setek (czy nawet tysiecy) innych. Przypuszczajac, ze jedna z tych tysiecy religii jest prawdziwa wzioskujemy, ze reszta populacji jest w bledzie. Przy tak malej szansie procentowej nie mozna byc pewnym zadnej wiary.

    "ten mały był zbyt ciotowaty. Chociaż z takim hardkorowym tatusiem każdy by wymiękł."

    "ciotowaty"? Wymagasz od dziecka by przejawial agresje? Moze ma uzywac slangu wieziennego? Jesli bedziesz mowil swojemu dziecku, ze jest ciotowate, to Ci zycze powodzenia, a Twemu dziecku odpornosci psychicznej.

    • Nic dodać nic ująć. Niewiele w ostatnim czasie oglądam polskich produkcji ale ten bardzo mi się spodobał. Świetnie zrealizowany, dobra gra Żebrowskiego, który świetnie ukazuje uraz z dzieciństwa. Poza tym dobrze ukazujący problem duchowieństwa, który nie trwa od dziś. Nie rozumiem Twojego podejścia Hagan, nie potrzebne uciekanie od problemu, nawet obecny papież głośno mówi o tym problemie. Film pokazuje prawdę i każdy z Nas, możesz być pewny, wie, że to mniejszość w duchowieństwie. Po Twoich komentarzach widzę, że nie zrozumiałeś filmu.

  • Prawiczku nie podniecaj się. Polska nigdy nie była, nie jest i nie będzie katolicka czy też państwem wyznaniowym. Różni są księża, dobrzy lub źli, wolnomyśliciele lub pedofile, jasnogród i ciemnogród. Poza tym filmweb nie jest do wypowiadania się na sprawy religijne.

  • Wiem ,ze watek troche stary. Jednak nie mogę zostawic takiego czegos bez komentarza. Nazywasz sie prawidziwym katolikiem? Dla mnie poprostu to jest nie logiczne ,ze jaka osoba mozne nazywac sie "katolikiem". Jestes poprostu homofobem, szowinista i fanatykiem religijnych. Jestem osoba bardzo tolerancyjna ale przez takich ludzi wstydze sie ze jestem polka...

  • wez sie lepiej zamknik, jest wielu ksiezy pedofili i chorych na glowe i dlatego wlasnei gralutuje tworca ze akurat w polskim filmie mieli odwage to pokazac

  • Człowieku, przeczytałam pare twoich komentarzy tutaj i zastanawiam się kto Ci takich głupot nagadał o wierze ?! w Tobie jest tyle nienawiści, że aż strach! Chłopcze opamiętaj się... Chrześcijaństwo nie polega na niszczeniu, ani na żadnym "rozprawianiu się" z ateistami czy innowiercami...! mam nadzieję, że to jest prowokacja, bo w innym wypadku naprawde masz problem i to bardzo poważny i ze swoją wiarą i ze swoim człowieczeństwem i ze sobą samym! Zgadzam się, że Księdzu nalezy się szacunek, ale w tym filmie są ukazane pewne patologie, które bardzo rzadko, ale niestety też się zdarzały, bo Kościół składa się z ludzi grzesznych, a szatan nie traci czasu tylko działa... Chore jest uogólnianie! że skoro jeden Ksiądz tak zrobił to wszyscy już tacy są. Ale to już nie zależy od filmu tylko od odbiorcy i od jego "horyzontów". Jestem osobą głęboko wierzącą i prakrtykującą. Tez jestem konserwatystką, ale to co Ty tutaj wypisujesz to są jakieś straszne rzeczy...! przez takich jak Ty ludzie mają później wypaczony obraz Chrześcijaństwa...

    • użytkownik usunięty

      Dlatego aby się odstresować - właczmy sobie Powerwolfa:

      http://www.youtube.com/watch?v=cezhnftVkNU

      Satan! Satan! Satan! z duzej litery do diabła - toć imię anielskie!

    • Nauczyłem się modlić zaraz po tym jak tylko nauczyłem się mówić, i póki byłem mały myślałem że tak sie robi na całym świecie - co dziennie modlitwa a co niedziele do kościoła. W mojej klasie szkolnej z podstawówki dwóch chłopaków i jedna dziewczyna z Jehowów byli obiektami nieprzerwanych prześladowań i szykan ze strony kolegów (w tym mojej), sam nie mogłem sobie wyobrazić jak można mieć tak wypaczony obraz Stwórcy jak Świadkowie Jehowy. Wiele razy moja wiara osłabła, ale nigdy nie zanikła. A udział we mszy odprawionej przez Papieża tylko ją umocnił. Dzięki wierze można przezwyciężyć ludzkie słabości, a co dzieje się z ludźmi "wypranymi" z wiary, mogliśmy oglądać w komunistycznej Rosji. Wiarę naprawdę można pogodzić z nauką i z nowoczesną myślą. Niestety coraz bardziej jakieś siły próbują osłabić wiarę Polaków, próbując uświadomić, że księżom nie można już ufać - właśnie przez takie sceny w filmie "Pręgi". Uważam że jak w filmie pokazuje się jednego "złego" księdza, to dla równowagi powinno się też ukazać siedmiu dobrych. To prawda że księża mają swoje słabości, osobiście najlepiej ukazuje to ksiądz grany w Ranczu przez Cezarego Żaka - niemal idealny proboszcz, który jednak kasą nie pogardzi, ale przeznacza ją głównie na remont kościoła.
      Ateiści kojarzyli mi się głównie z rozeźlonymi młodymi ludźmi, którzy mają poglądy typu: "przeczytałem w necie że księża to pedofile więc będę ateistą", albo: "mama i babcia zmuszają mnie żebym chodził do kościoła, a ja im zrobię na złość i będę ateistą". Nie wiem doprawdy kto kryje się pod ksywą Triglav, ale nie pasuje do tej kategorii i potrafi poprzeć swoje argumenty pewną wiedza o świecie, nawet jeśli te argumenty zupełnie do mnie nie trafiają. Przypuszczam też że jest o wiele starszy ode mnie więc też nie wypada mu po chamsku odpowiadać. Ponieważ oglądał Zemstę Sithów, na pewno zrozumie to porównanie:
      Jedi można porównać do chrześcijan walczących o lepszy świat,
      Kanclerz Palpatine reprezentuje ogólnoświatowy spisek, którego celem jest doprowadzić do upadku wiary w ludziach.

      • Oj chłopcze, tego, żeby Ci kiedyś zasłona z ocząt spadła, i życzę Tobie i nie życzę.
        Albo jesteś jeszcze nieopierzony kurczak, co to klepie jak poparzony, albo niezły z Ciebie prowokator (tylko jeśli to prawda, to dlaczego aż tak mocno zajmują Cię księża... hmmm?), albo jesteś ofiarą jakiegoś księżula "kasanowy" ... ale tego Ci zdecydowanie nie życzę.

      • użytkownik usunięty

        Polaku, "codziennie" to sie razem pisze; tego słabego filmu nie ocenilem na wyzej niz trzy i ledwo wytrwalem do konca (co wiecej nie radze tych wtornych popluczyn dla nastolatkow traktowac jako materialu dla moralanych cytatow - bo mozna sie jeno osmieszyc).
        PS: swiadkowie Jehowy niewiele sie roznią od katolikow - a wyszydzaniem, pastwieniem sie itp. wykazujesz swoje czlowieczenstwo (tj jego kiepska jakosc a de facto deficyt) i faktyczna wartosc wyznawanej religii.

        ...widze ze masz ze mna problem. Cieszy mnie to.

  • każdy ksiądz wali konia !

    • Jeśli własnego, to nie najgorzej ;)

      • Ale z was idioci,podniecacie się swoim ateizmem aż mnie to rozwala,zupełnie jakby było z was 50% społeczeństwa ;DD...smutne to heh..

        A co do prowokatora,ktoś napisał ,że nie powinien jako katolik obrażać ateistów,zgadzam się ,powinien ich nawracać mieczem jak w średniowieczu,ale to dla ich dobra :].....biedni poganie ;))

        • Ło matko.

          • To chyba rezerwowe konto tego debila Hagana. Grzmot przedawkował dopalacze i musiał przegrzać wszystkie 3 komórki, które grzechoczą w jego pustej makówce.

            • Jakie rezerwowe,nie możesz uwierzyc ,że są nas legiony? hahah nuby ;>

              • Na szczęście niedługo wyginiecie, jak mamuty, pod ciężarem własnej tępoty ;-))

                • jasne śmieszny ateuszu,możesz sobie pomarzyć,takich jak wy są hordy,ale w necie haha..odważni inaczej ;>

                • zawsze możesz zamieszkać w ateistycznej Francji czy dowolnym zachodnio europejskim kraju,a tu nie zanieczyszczaj umysłów mas ludzkich,nie sztuka nie przestrzegać żadnych zasad...sztuka w nich wytrwać .

                • Biedny, mały, pryszczaty trollu, koniecznie zmień dealera - wciąganie tego szajsu, który on ci sprzedaje, przeżre wszystkie 3 szare komórki, które ci jeszcze zostały, gdyż twój poziom inteligencji lokuje się w okolicach paleozoicznego trylobitu.
                  Swoim wpisem, starasz się chyba udowodnić wszystkim, że się z własnym organem na główki pozamieniałeś. Argumenty? Proszę bardzo:
                  Świadomym i konsekwentnym w swych przekonaniach ateistą zostałem w drugiej połowie lat 70 zeszłego stulecia, więc jeszcze za głębokiej komuny, kiedy właśnie w dobrym tonie, jako wyraz antykomunizmu, było chodzenie do kościoła, na religię, czy wręcz należenie do powstałej w 1979r. Oazy. Dla ówczesnych ciasno myślących (jak twój) móżdżków, nie do pomyślenia był sceptycyzm zarówno w odniesieniu do doktryny marksistowsko-leninowskiej, jak i katolickiej.
                  Odrzucenie religii było moją najlepszą, najmądrzejszą decyzją w życiu, jestem z niej najbardziej dumny.
                  Decyzja ta dała mi wielką siłę charakteru, wysokie poczucie własnej wartości, świadomość, że wszystko zawdzięczam sobie, nie muszę przed nikim skamleć, padać na kolana. Pozwala mi na tolerancję dla wszelkich przekonań, pod warunkiem, oczywiście, że nie nawołują do zbrodni, fanatyzmu, czy nienawiści.
                  Nie kradnę, nie zabijam, nie dlatego, że ktoś postraszył mnie przyszłym przypiekaniem dupy na wolnym ogniu, ale z głębokiego wewnętrznego przekonania, że tak nie należy, gdyż wyznaję zasady humanizmu, więc mi nie pierdziel, zdewociały, marny robalu o braku zasad, czy odwagi. I sam nie zanieczyszczaj Polski rydzykowym cuchnącym szlamem.

              • użytkownik usunięty

                Legiony? Hordy chamów i prostaków - swoją drogą nihil novi, bo zawsze było i jest tak że społeczeństwo dzieli się na inteligencje (która jest w mniejszośći) i plebs; teraz plebs może korzystać z narzędzi wcześniej zarezerwowanych dla tych którzy mogli go sobie nabyc - poprzez ciezka prace, i umieli sie tym poslugiwac. A ze obecnie wszystko jest tanie i upraszczane... coz - Zajdel o tym pisal. Ale surowce się konczą wiec i na tym polu zajdą zmiany.

                Polska moglaby byc lepiej zorganizowanym państwem, gdyby nie minorum gentium ktore ciągnie ja w dół, ale daj Boze - coś się pozmienia; juz teraz dyplomy kretynow ktorzy mieli problemy z zaliczeniem matury, a teraz robia platne studia traca na wartosci. To runie.

                Nie ma sensu rozpoczynac prowokacji ktorej nie udzwigniesz - to jest poza Twoimi mozliwosciami intelektulanymi.

                • Kilka lat temu trafiłem przypadkiem w sieci na coś w rodzaju fanklubu o.(szusta) Rydzyka (z niesmakiem piszę z dużej litery, ale takie są zasady ortografii). Zadałem na forum grzeczne i zgodne z wszelkimi zasadami logiki pytanie: "Czy to są jakieś jaja?" (W końcu Kazik, czy Big Cyc też poświęcili temu zjawisku niektóre utwory)
                  Oburzony młodzian odpisał mi, że: "Absolutnie NIE!!!". Wynika z tego smutny fakt, że moher leży nie tylko na stetryczałych, babcinych główkach, ale nieraz też na wygolonych karkach ich wnucząt.

                • użytkownik usunięty

                  Nie sztuką jest założyć konto na forum czy bloga i pisać tam A MI SIĘ TO NIE POODBA, A TAMTO PODOBA i rozwodzic sie nad poranna herbatą... majac jednoczesnie przeswiadczenie o swojej wyjatkowosci i wartosci czynionych dzialan (fakt ze operujac slowami ktorych raz ze nie rozumieja, dwa nie umieja napisac - nie ma dla nich zadnego znaczenia).



                  Hagany, Oktawiany - fakt, sa ich hordy - bezbarwna masa przecietniakow ktorej sie wiele wydaje. Ale pozycje zyskuje sie dzieki pracy i madrosci. A tu nie ma ani jednego, ani drugiego. Mnie prostackie prowokacje nie sa już w stanie mnie wkurzyć - albo się ma flegmę albo się żzera klawiature. Najzabawniejsze jest to ze face to face ta konwersacja miałaby inny przebieg ( z uwagi na to ze dajmy na to taki Oktawian balby się dostać w zęby). Przez net łatwo się różne rzeczy imputuje - ale co mają robić frustraci? Moze zaczac czytac ksiazki? Po co dzielic się z kimś swoją tempotą?

                • tĘmpotą kolego, tępotą. ;)

                • użytkownik usunięty

                  Wiem dziecko jak sie piszę >tępota<, jak masz takie zaciecie to wyłap wszystkie braki polskich znaków i inne literówki.

                • Nikt nie jest idealny, racja. Nawet ja zdaję sobie sprawę że jak ktoś reaguje agresją na czyjeś zdanie, to ludzie sie będą od niego odwracać. Jednak co robić gdy na jakimś forum, nie chodzi mi tu nawet o Filmweb, częściej się to zdarza na Onecie i WP - nagle ktoś w jednej wypowiedzi wylewa wiadra pomyj na Jana Pawła II albo Benedykta XVI, coś takiego wywołuje we mnie wściekłość. Może nawet osobie która w ten sposób pisze o to chodzi, żeby swoją wypowiedzią wywołać "burzę z piorunami". To prawda że papiestwo miało swoje gorsze dni, wiem co wyrabiał Rodrigo Borgia, czyli Aleksander VI, ale mówimy tu o zamierzchłej przeszłości, od tamtych czasów mineło już wiele wieków. Dziś nie jest możliwe, żeby jakaś grupa polityczna podporządkowała sobie Watykan i wykorzystała do własnych rozgrywek. A scena spowiedzi z filmu Pręgi oburzyła całą moją rodzinę - osobiście nigdy nie byłem świadkiem negatywnych czy wręcz nagannych zachować duchownych. Prawda, są takie przypadki, pozostaje tylko mieć nadzieję że system powołań na księży będzie bardziej restrykcyjny i uniemożliwi potencjalnym dewiantom otrzymanie święceń.
                  Bo chrześcijaństwo jest potrzebne na świecie. Pisarze tacy jak np. ateista Richard Dawkins twierdzi że ludzie powstrzymują się od złego tylko z powodu strachu przed karą bożą, a tymczasem powinni być "dobrzy" sami od siebie. Jeżeli nawet, to dobre i to! Jeżeli wiara powstrzymuje kogoś od popełnienia przestępstwa to już spełnia swoje zadanie. Albo twierdzenie, że śmierć jest ostatecznym końcem człowieka - to też nieprawda! Nie może być tak ża jak umieramy to "pstryk" i gaśnie światło! Przecież jesteśmy istotami świadomymi i musi z tą świadomością coś się dalej dziać! A to co się stanie zależy od tego jacy byliśmy w życiu ziemskim. Religia daje ludziom nadzieję i moim zdaniem wykluczenie jej jest błędem, utopia rodem z piosenki "Imagine" Lennona jest niemożliwa do zrealizowania.

                • Dziecko, firefoksa zainstaluj to ci podkreśli... I to nie była literówka. ;)

Zgłoś nadużycie

Opisz, dlaczego uważasz, że ten wpis nie jest zgodny z regulaminem serwisu: